czwartek, 8 kwietnia 2010

Obcy w ogróku czyli western w kosmosie




Akcja: Kosmos - Kalifornia

Osoby:

SUPERCHRUM D. - SUPERCHRUM
Obcy An Rh+ - nowa stara
Obcy Ag Rh- - nowa nowa........ wcale nie ladna
I Oficer M. (Snickers)- mloda ladna ............ no napewno zona bosmana
I Oficer M. (Enterprice)- pseudonim Ważka



Bylo duszno, powietrze mozna bylo ciąć nożem jak nożem. Dzień byl powolny, cieply i nudny - tylko jajka smazyly sie na sloncu w kraterach Nic nie zapowiadlo burzy.....

FUJ !!! jajka sie Wam smażą w kraterach, Flopcy - rzekl I Oficer M.

Nikt jednak nie odpowiedzial............ wszyscy wiedzieli ze I Oficer M. ma wade wymowy i mowi F...F....F

Nagle.........
telefon DRRRRRR DRRRRRR DRRRRR
w sluchawce dal sie slyszec SUEPRCHRUM D.: Pamietajcie wszytko sie kiedys konczy ..........:) moja wizyta u swinktora tez!!!!!!!!!!!!!!!

Po tym telefonie nastapila ZGROZA - teraz nalezalo sie spodziewac najgorszego. Akcja zaczela tężnieć jak u Hiczkoka .

Zaczyna tężnieć jak u Ficzkoka - krzyknęla I Oficer M.

I w tym momencie po srodku ogrodka wyladowaly 2 wielkie wlochate jaja. Wzbudzilo to poruszenie w kobiecej czesci zalogi Enterprica i Snickersa przebywajacych na chwilowym urlopie w ogrodku (Kalifornia). Niewiedzialy jednak ze przyszla na nie Apokalipsa.

Jaja zaczęly skwierczec!!!!!
BRUMM BRUMMM KRACHHHHHHH!!!!
Jaja pękly i nie byly to wydmuszki!!!!

Wszystkim ukazaly sie 2 nieznane istoty: Obcy An Rh+ i Obcy Ag Rh-




A niech to FUJ!!!!! - krzyknęla I Oficer M.
GDZIE GDZIE!!!!! GDZIE MOJ LISTONOSZ- dodala I Oficer M. (wazka)

Czy Obcy to puszka Pandory? to juz w nastepnym odcinku!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz